Słyszysz?Co?Czujesz?Ale co?!?… Drzwi balkonowe w dużym pokoju otwarte na oścież. Zmęczone ciało z połkniętym w całości arbuzem leży wtulone w poduszkę.Klimatyzację w pomieszczeniu tworzy wpadający od czasu do czasu, podmuch orzeźwiającego wiaterku. Skóra policzków, szyi,…
Przeczytałam wpis kolegi… Zainteresował mnie test jaki wykonał. Może nie znam go tak dobrze jak jego żonę, ale na tyle dobrze, że pod wynikiem jego testu mogłabym się podpisać. Może nie w 100%. Nie znam…
O matko…ale jestem jęczydupa… Trzeci trymestr. Brzuch duży. Ciuchy duże. Wszystko duże. Dużo za duże…Już dużo (i znów ta wielkość) wcześniej postanowiliśmy, że będziemy starali się podobnie robić w przypadku Nowej Panny. Co to znaczy?…
I jeszcze jeden i jeszcze raz… Nie tak łatwo zniechęcić mnie do czegoś. Tym trudniej im bardziej mi na czymś zależy, coś mi się podoba! 🙂 Kilka dni po ukropnym wypadzie, gdzie niewiele miałam możliwości…
Pierwszy raz do Kazimierza pojechaliśmy 14 kwietnia. Pogoda była super. Nie za gorąco, nie za zimno. Brakowało tylko ciut zieleni, która dopiero nieśmiało się przebijała. No i może nieco więcej dobrego humoru Zetki… Drugi raz…
Ale to już było…prawie miesiąc temu… Biorę garść leków. Takie życie. Taka ciąża. Jak trzeba to trzeba. Ale sama widzę poprawę. Dzięki jednym lekom nie muszę brać innych. A to zawsze kilka pigułek na dobę…